piątek, 22 marca 2013
niedziela, 17 marca 2013
Śmigus-Dyngus
Zwyczaj polewania się wodą w poniedziałek wielkanocny znany jest wszystkim od wielu lat. Jak głosi tradycja, w Śmigus-Dyngus każdy ma prawo spuścić komuś wiadro wody na głowę. Skąd się wziął zwyczaj polewania wodą w drugi dzień Wielkanocy.
Śmigus-Dyngus to dzień, w którym nie tylko dzieci mają niezły ubaw. Zwyczaj polewania wodą ma długą tradycję. We współczesnych czasach przerodził się nie tyle w zabawę, co obyczaj. To jak w różny sposób można go obchodzić, z pewnością świadczy o tym, że jest to bardzo lubiany dzień w okresie świątecznym. Świadczy o tym też ilość wylanej wody!Lany Poniedziałek - symbol oczyszczenia
Lany Poniedziałek to dzień symbolizujący oczyszczenie, radość zarówno po przebudzeniu się wiosny, pierwszych oznak kwitnącej przyrody, ale również zmartwychwstania ChrystusaZwyczaj wziął się ze słowiańskiego słowa Dyngus, które wyraża przymiotnik: „włóczebny”. Ludzie składali sobie wizyty, przynosili poczęstunki oraz zaopatrzenie potencjalnego włóczęgi na drogę. Atmosfera takich wizyt obfitowała w śpiewy, opowieści… Była to też okazja dla biednych by mogli zakosztować ciekawych dań z jadłospisu innych rodzin. Słowianie odpędzali również zimę, by móc wpuścić w świat mrozów, śniegu – kolorową wiosnę.
W tym celu gałązkami wierzbowymi smagano się po różnych częściach ciała. Do tego zwyczaju dodano później polewanie się wodą i możliwość wykupienia się od tego malowanym jajkiem wielkanocnym. Później obrzęd ten chciano usunąć z historii zwyczajów polskich, jednak kościół wprowadził go w obrzęd tak zwanego Lanego Poniedziałku, który jest już nieodłączną częścią Świąt Wielkanocnych.
Najstarsze wzmianki o Dyngusie pochodzą z XV w. To właśnie wtedy dyngus i śmigus były oddzielnymi obyczajami. Wkrótce jednak słowa te stały się tak nierozdzielne, że przetrwały aż do dzisiejszych czasów.
Śmigus-Dyngus - dziewczyna nie polana wodą zostanie starą panną
Zwyczaj polewania wodą szczególnie dziewcząt przez chłopców wziął się z legend o tym, że jeśli któraś dziewczyna nie zostanie polana wodą w ten dzień, zostanie do końca życia starą panną. Tak więc mężczyźni starają się by każda z panien znalazła swojego adoratora i wymyślają różne kryjówki, gdzie mogą zataić się przed przyjściem panien, by później oblać je wiadrem wody.Poszczególne regiony różnią się od siebie obchodzeniem Lanego Poniedziałku. Niektórzy, jak np. Kaszubi zamiast polewania się wodą wolą smagać się wspomnianymi wyżej gałązkami wierzbowymi. W Małopolsce w dzień ten mężczyzna przebiera się w kobiece fatałaszki, smaruje twarz sadzą, w ręce trzyma bicz i udaje Siudą Babę. Jego zadaniem jest chodzenie po domach w celu ubrudzenia twarzy mieszkańców sadzą
Zwyczaj ten jest kultywowany w całej Polsce. To bardzo popularny dzień w okresie świątecznym, kiedy to możemy śmiać się do woli z mokrego ubrania kiedy nikt nie może nam zabronić wylać wiaderka wody na kogoś z rodziny, przyjaciół bądź znajomych!
W cieszyńskiem, bicie witkami interpretuje się jako "suszenie" konieczne po wcześniejszym oblaniu wodą. Na Kaszubach bije się, przeważnie po nogach, gałązkami jałowca. Dość powszechnie sądziło się, że oblewanie się wodą miało zapobiegać chorobom i sprzyjać płodności dlatego oblewaniu podlegają przede wszystkim panny na wydaniu. Już sama wieloznaczność symbolu wody pozwala na wiele interpretacji. Wydaje się, że można przyjąć, iż zwyczaj oblewania wodą ma korzenie w pogańskich tradycjach i jest znakiem radości związanej z odejściem zimy. Lany poniedziałek niegdyś miał bogatszą obrzędowość. Świadczą o tym gdzieniegdzie zachowane tradycje związane z urodzajem. Gospodarze o świcie wychodzili na pola i kropili je wodą święconą. Żegnali się przy tym znakiem krzyża i wbijali w grunt krzyżyki wykonane z palm poświęconych w Niedzielę Palmową. Miało to zapewniać urodzaj i uchronić plony przed gradobiciem. W tym samym celu objeżdżano pola w procesji konnej. Zwyczaje te do dzisiaj spotyka się zwłaszcza na południu Polski.
piątek, 15 marca 2013
Żonkile(narcyz)
Roślina popularna już w starożytnym Rzymie i Grecji. Wieloletnia roślina cebulowa. Cebulka jajowata, pokryta błonką z licznymi cebulkami przybyszowymi. Największą ozdobą narcyzów są kwiaty z charakterystycznym okwiatem, długim trąbkowatym przykoronkiem, obciętym i pofałdowanym na brzegach, z wianuszkiem w środku. Zależnie od kształtu kwiatów mówimy o narcyzach trąbkowych i pełnych oraz o wielo- i drobnoprzykoronkowych. Wszystkie znane narcyzy o dużych kwiatach mają wiele odmian o najróżniejszych odcieniach barwy białej, żółtej i pomarańczowej. Znanych jest ponad 10000 odmian tej rośliny. Najbardziej popularne grupy narcyzów (wraz z przykładem odmiany): Narcyz trąbkowy – „Gulden Harvest” Narcyz wielkoprzykoronkowy – „Carlton”, „Fortune”, „Ice Follies” Narcyz drobnoprzykoronkowy – „Barrett Browning”, „Birma” Narcyz pełny – „Van Sion”, „Teras” Mieszańce cyklamineus – „February Gold”, „Jack Snipe” Mieszańce jonquill (bardzo silny zapach) – „Narcissus jonquilla sundia” Mieszańce triandrus – „Thalia” Mieszańce poeticus – „Actaea”


![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
poniedziałek, 11 marca 2013
Wielkanoc teraz i tradycja
Wielkanoc jest najstarszym i najważniejszym świętem chrześcijaństwa, obchodzonym na pamiątkę zmartwychwstania Chrystusa. Wiąże się z nią wiele zapomnianych już obyczajów. Przypominamy więc, że Wielki Czwartek to dzień pieczenia bab i malowania pisanek.
Wielki Tydzień – ostatni okres Wielkiego Postu – rozpoczyna Niedziela Palmowa, obchodzona na pamiątkę uroczystego wjazdu Jezusa do Jerozolimy. W liturgii Wielki Tydzień to czas zadumy nad męką i śmiercią Jezusa.
W Wielki Czwartek wspomina się ostatnią wieczerzę Chrystusa z apostołami, podczas której został ustanowiony Najświętszy Sakrament – dokonało się symboliczne przeistoczenie chleba i wina w ciało i krew Chrystusa. W tym dniu w Kościele katolickim odprawia się tylko jedną mszę św. z udziałem wszystkich kapłanów. Jest to Msza Wieczerzy Pańskiej, która rozpoczyna trzydniową uroczystość – triduum paschalne. Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony do kaplicy adoracji, tzw. ciemnicy. Milkną dzwony, kościoły pogrążają się w ciszy.
Wielki Piątek przeznaczony jest na cichą modlitwę, rozważanie i czuwanie. Po południu odbywa się Nabożeństwo Męki Pańskiej, podczas którego czytany jest opis męki i śmierci Chrystusa z Ewangelii św. Jana, jedynego apostoła, który pozostał pod krzyżem Jezusa aż do jego śmierci. Potem wierni oddają cześć krzyżowi. W czasie adoracji krzyża śpiewane są pieśni pasyjne. Wierni zaczynają czuwanie, które kończy się w Wielką Sobotę.
W Wielką Sobotę, przed południem, zanosi się do poświęcenia pokarmy. W sobotę wieczorem przed kościołami dokonywany jest obrzęd poświęcenia ognia i wody, rozpoczyna się Wigilia Paschalna. Od poświęconego ognia zapala się Paschał, oznaczający osobę Chrystusa. Tego dnia kapłani święcą również wodę przeznaczoną do sakramentu chrztu.
W Niedzielę Wielkanocną z samego rana odbywa się rezurekcja z uroczystą procesją z Najświętszym Sakramentem. Wierni trzykrotnie obchodzą kościół. Procesji towarzyszy bicie dzwonów. Po rezurekcji w domach rozpoczyna się uroczyste śniadanie poprzedzone złożeniem sobie życzeń i dzieleniem się poświęconym jajkiem. Spożywanie poświęconych pokarmów to symbol wiecznego życia, jakie daje zmartwychwstały Jezus.
Jakie pokarmy święcimy
Zwyczaj święcenia pokarmów przywędrował do Polski z zachodu Europy, około XII wieku. Początkowo pokarmy święcono w domach. Należało poświęcić to wszystko, co miało zostać spożyte podczas śniadania wielkanocnego, dlatego wtedy przygotowywano ogromne kosze z jedzeniem. W późniejszym czasie pokarmy święcono na powietrzu, pod krzyżami lub na placach. W XVIII wieku święcenie przeniosło się do świątyń i tak jest do dziś.
Jajko – słowiański symbol życia, płodności, miłości i siły. Zwyczaj dzielenia się jajkiem jest typowo polskim zwyczajem i w zasadzie nie jest znany w innych krajach. Jajko symbolizuje nowe życie, które obiecuje Chrystus.

Baranek – symbol Chrystusa. W tradycji żydowskiej baranek był zwierzęciem ofiarnym, związanym ze świętem Pesach, upamiętniającym w Izraelu ocalenie od śmierci synów pierworodnych przez znak uczyniony krwią na progach i drzwiach domostw.


Kiełbasa – dawniej rzadko jadana, jest znakiem tego, co najlepsze.
Chleb – najważniejszy pokarm człowieka, owoc ciężkiej pracy, darzona szacunkiem podstawa pożywienia, symbol Ciała Chrystusa.


Sól i chrzan – przyprawy poprawiające smak potraw; sól chroni od zepsucia, a ostry chrzan ma przypominać mękę Pańską.
Pisanki wielkanocne – od najdawniejszych czasów nieodłączna część świątecznej tradycji. Jajka od tysiącleci były uważane za symbol odradzającego się życia. Uważano, że mają niezwykłą moc – chronią przed złem, gwarantują urodzaj, są symbolem płodności.
Wielkanocne symbole
Palma wielkanocna – w Polsce palemkę robiło się najczęściej, i tak jest nadal, z gałązek wierzby, czasem łączonych z bukszpanem, barwinkiem czy cisem. W Kościele katolickim wierzba uważana jest za symbol zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. Powszechne było przekonanie, że palma wielkanocna chroni ludzi i zwierzęta przed chorobami i wszelkim złem przez kolejny rok. Nie wolno jej było wyrzucać, aż do następnych świąt wielkanocnych była zatknięta za święty obraz, aby w razie potrzeby można było jej użyć. Na przykład w czasie burzy stawiano ją koło komina, aby broniła domostwa przed piorunami.

Ogień – w Wielką Sobotę święci się go w kościołach tak jak pokarmy i wodę. O zmierzchu rozpalane jest przy kościele ognisko, które kapłan poświęca, a zgromadzeni wierni zapalają od niego przyniesione świece. Dawniej od tych świec gospodarze rozpalali pod kuchnią nowy ogień, a dom i całe obejście kropili poświęconą wodą.
Woda – od niepamiętnych czasów ma znaczenie symboliczne, oznaczała m.in. chaos, uzdrowienie, źródło życia, odrodzenie ducha i ciała, zmartwychwstanie, oczyszczenie dobro i zło duszy ludzkiej. Po trosze każdy z tych symboli jest obecny w wielkanocnym, poniedziałkowym zwyczaju nazywanym maczanką, oblewanką, polewanką, lejkiem albo śmigusem-dyngusem.
Jajko – dawniej wierzono, że jajka ofiarowane na Wielkanoc chronią przed złem, zapewniają pomyślność, zdrowie i szczęście w miłości. Aby zwiększyć ich magiczną moc, skorupki ozdabiano najrozmaitszymi metodami. Jedna z legend głosi, ze akurat w tym czasie, gdy Jezusa prowadzono na śmierć, pewien biedak szedł na targ z koszykiem pełnym jaj. Postawił go przy drodze, a sam pomógł Zbawicielowi nieść krzyż. Gdy wrócił, zobaczył, że wszystkie jajka są czerwone. Dzisiaj zdobienie jaj nie ma znaczenia magicznego, nikt już nie twierdzi, że ich barwienie jest jednym z warunków istnienia świata. Obecnie jest to po prostu piękna dekoracja świątecznego stołu.


Zajączek – w wielu kulturach, począwszy od starożytności, był symbolem odradzającej się przyrody, wiosny i płodności. Czczony i otaczany kultem z racji swojej witalności, bywał także uznawany za symbol zmysłowości, ale i tchórzostwa. W XVII wieku skojarzono go z jajkiem wielkanocnym. Do Polski dotarł prawdopodobnie z Niemiec, na początku XX wieku. Współcześnie jest raczej świątecznym rekwizytem aniżeli bohaterem obrzędu. To sympatyczne zwierzątko znajdujemy na kartkach z życzeniami wielkanocnymi. Dzieciom kojarzy się z podarunkami, które przynosi.
Rzeżucha i owies – przed Świętami Wielkanocnymi w wielu domach tradycyjnie sieje się tzw. łączkę, czyli rzeżuchę lub owies. Baranek pasący się na zielonej runi zajmuje honorowe miejsce wśród kolorowych pisanek. Owies wysiewa się na dwa tygodnie przed świętami, do doniczki z ziemią i piaskiem Dobrze jest przykryć doniczkę folią i trzymać ją do momentu, aż owies wykiełkuje. Ziemia w doniczce powinna być stale wilgotna. Rzeżuchę wysiewa się siedem dni przed świętami, na płaski talerz lub na odwrócone do góry dnem miseczki, na zwilżonej warstwie ligniny. Ustawia się w ciepłym miejscu i stale dba o to, by podłoże było wilgotne.

Wielkanocne zwyczaje
● Porządki w domach powinny skończyć się do Wielkiego Wtorku.
● W dawnych czasach w Wielki Czwartek pieczono ogromne baby i malowano pisanki.
● W Wielkanoc nie można było gotować ani palić ognia pod kuchnią.
● Wszystkie potrawy powinny być przygotowane wcześniej.
● W Wielki Piątek nie można było pracować na roli.
● W Wielką Sobotę, po powrocie z kościoła ze święconym pokarmem, należało trzykrotnie obejść dom, aby zapewnić urodzaj i powodzenie.
● Poświęcone palmy postawione w czasie burzy w oknie miały zapewnić bezpieczeństwo.
● Bazie oderwane z palm mieszano z ziarnem przed siewem, aby zapewnić urodzaj.
● Połykanie bazi miało zabezpieczyć przed bólem gardła i przeziębieniami.
● Poświęcone pisanki zakopywano przed progiem domostw, aby zagradzały dostęp siłom nieczystym.
● W Poniedziałek Wielkanocny niektórzy gospodarze wychodzą z palmami w pole, by w ten sposób zapewnić urodzaj na cały rok.
Baranek wielkanocny
Baranek wielkanocny
Baranek wielkanocny jest symbolem Jezusa
Zmartwychwstałego, ale także pokory i
łagodności. Zwyczaj święcenia baranka sięga
VII wieku. Natomiast ustawianie baranka na
stole wielkanocnym wprowadził w XIV wieku
papież Urban V (19 XII 1370), który
chciał aby wierni ucztując, niezapomnieli
o najważniejszym przesłaniu tego święta. W Polsce
baranek wielkanocny nazwany był Agnuszkiem i
pojawił się w XVII wieku. Baranek przypomina także
o dramatycznym wydarzeniu ze Starego Testamentu,
kiedy to anioł śmierci przeszedł przez ziemię egipską,
uśmiercając pierworodnych synów. Ominął tylko
te żydowskie domy, których drzwi naznaczone
były krwią baranka, zabitego z Bożego nakazu.
Przypomina o uroczystym posiłku paschalnym,
który o tej samej godzinie spożywała każda
rodzina żydowska, tworząc z rozproszonego ludu
jednolity religijnie naród. Postawiony na stole
baranek wielkanocny przypomina o tym, że Chrystus
odkupił ludzi oraz, że są oni przeznaczeni do
wiecznego ucztowania na godach Baranka.
Obecnie stawiane na stole baranki wielkanocne
są zrobione najczęściej z masy cukrowej.
Albo są upieczone w domu z ciasta włożonego
do żeliwnej foremki. Niektórzy nawet
stawiają na stole baranki wielkanocne gipsowe,
porcelanowe, szklane, gliniane, plastikowe.
Zmartwychwstałego, ale także pokory i
łagodności. Zwyczaj święcenia baranka sięga
VII wieku. Natomiast ustawianie baranka na
stole wielkanocnym wprowadził w XIV wieku
papież Urban V (19 XII 1370), który
chciał aby wierni ucztując, niezapomnieli
o najważniejszym przesłaniu tego święta. W Polsce
baranek wielkanocny nazwany był Agnuszkiem i
pojawił się w XVII wieku. Baranek przypomina także
o dramatycznym wydarzeniu ze Starego Testamentu,
kiedy to anioł śmierci przeszedł przez ziemię egipską,
uśmiercając pierworodnych synów. Ominął tylko
te żydowskie domy, których drzwi naznaczone
były krwią baranka, zabitego z Bożego nakazu.
Przypomina o uroczystym posiłku paschalnym,
który o tej samej godzinie spożywała każda
rodzina żydowska, tworząc z rozproszonego ludu
jednolity religijnie naród. Postawiony na stole
baranek wielkanocny przypomina o tym, że Chrystus
odkupił ludzi oraz, że są oni przeznaczeni do
wiecznego ucztowania na godach Baranka.
Obecnie stawiane na stole baranki wielkanocne
są zrobione najczęściej z masy cukrowej.
Albo są upieczone w domu z ciasta włożonego
do żeliwnej foremki. Niektórzy nawet
stawiają na stole baranki wielkanocne gipsowe,
porcelanowe, szklane, gliniane, plastikowe.
wtorek, 5 marca 2013
10 MARZEC DZIEŃ MĘŻCZYZNY
Tak jak obchodzimy Dzień Ojca, Dzień Matki, Dzień Teściowej, Dzień Chłopaka, czy też Dzień Kobiet, tak i święto mężczyzn ma w kalendarzu swoje miejsce. W naszym kraju obchodzone jest właśnie dziś - 10 marca. Tradycja obchodzenia tego święta została zapoczątkowana 10 lat temu, prawdopodobnie w odpowiedzi na Dzień Kobiet, który świętowaliśmy dwa dni wcześniej.




























































































